niedziela, 21 lutego 2016

Początek roku - "pierwsze koty za płoty"


O ile sięgam pamięcią wstecz jak interesuję się giełdą to nie pamiętam takiego początku roku. Pierwsze 2-3 tygodnie śmiało można nazwać pogromem i dotknęło to prawie wszystkie aktywa. W moim przypadku wartościowo portfel stracił około 15%, zatem wirtualny zysk z zeszłego roku został całkowicie skasowany.  Garstka inwestorów liczyła pewnie na "efekt stycznia" i jakieś  wzrosty ... nic z tych rzeczy. Prawdziwy festiwal był  na  notowaniach ropy gdzie 11 lutego cena za baryłkę zeszła do 26,07$. 
Spodziewam się, że w tym czasie nawet ta pozostała garstka inwestorów znacznie się wykruszyła i na giełdzie pozostali już naprawdę nieliczni inwestorzy indywidualni. Naturalnie mam na myśli inwestorów o spekulacyjnym podejściu, bo portfele długoterminowe sądzę w dużej mierze mają się dobrze, a po ostatnich głębokich przecenach można było je uzupełnić o nierzadko ciekawe, skrajnie przecenione aktywa.

Sygnalizowałem tutaj na blogu, że od paru miesięcy obserwuję jedną spółkę z branży która jest obecnie w głębokiej niełasce i na początku lutego do mojego portfela akcji dołączyła jeszcze jedna spółka. Wybór padł na KOPEX - generalnego wykonawcę przedsięwzięć w górnictwie węgla kamiennego, brunatnego oraz rud metali nieżelaznych. Kopex to już dość rozrośnięta grupa kapitałowa którą współtworzy około 30 firm o zasięgu globalnym.

http://www.kopex.com.pl/

Jeśli chodzi o samą branżę czyli górnictwo wydaje się, że osiągnęła swoje dno, lub brakuje jej do tego niewiele, wystarczy chociażby spojrzeć na spółki wydobywcze (JSW czy Bogdanka). W mojej opinii rola przemysłu wydobywczego w szczególności węgla, ropy (pomijając metale) będzie stopniowa malała chociażby kosztem "zielonej energii", ale jest chyba jeszcze trochę za wcześnie żeby ogłaszać jego całkowitą kapitulację.
Miedzy innymi to spowodowało, że zdecydowałem się zainwestować w spółkę z tej branży. Odnośnie ceny Kopexu to kupowałem 3000 tych udziałów ze średnią 3,54 przy wskaźniku NAV 0,1. Nie wiem co spowodowało tak drastyczną przecenę tych akcji notowanych obecnie poniżej wartości likwidacyjnej. Przeglądając wyniki finansowe widać spadające przychody co jest wiadome w związku z zaistniałą sytuację w górnictwie, jednak obserwując zyski na poziomie skonsolidowanym spółka wypracowuje je corocznie. 
W dodatku w zeszłym roku została wypłacona dywidenda w wysokości 4.90%  (nominalnie 40gr). 
Na dzisiaj spółka jest warta 2,58 mld, a jej wycena giełdowa to tylko 293 mln, zatem coś tu nie gra. Inwestując w tą firmę trochę kierowałem się patriotyzmem lokalnym, bo jedna ze spółek dywizji maszynowej Kopex Machinery jest z mojego miasta i zakład widzę z okna mojego mieszkania :).  Jak zawsze rynek zweryfikuje moje działanie i przyszłość da odpowiedź, czy inwestycja w tą spółkę była dobra. Kupuję spółki na długi termin i  tak też będzie z akcjami Kopexu. Nie jest wykluczone że nie trafiłem w dołek i kurs jeszcze będzie spadać, jednak zakładając poprawę sytuacji w branży i chociażby ostatni ambitny plan Ministra Morawieckiego jest szansa na udaną inwestycję ...

Po zakupach Kopexu mój portfel trochę się zdywersyfikował i obecnie wygląda to tak:


Walor
Cena akt.
Zmiana dzienna
Ilość
Wartość
Średnia cena zakupu
Zysk / strata
Udział
10,52
-0,11 (-1,03%)
19 000
199 880 
5,62
93 100,00 (87,19%)
75,20
7,54
0,05 (0,67%)
5 000
37 700
2,93
23 050,00 (157,34%)
14,18
10,20
0,00 (0,00%)
1600
16 320
5,97
6 768,00 (70,85%)
6,14
KOPEX
3.94
-0,05 (-1.25%)
3 000
11 820
3,54
1 200,00 (11,30%)
4,45


Jak widać obecnie spółka stanowi 4,45% wartości portfela i po około 2 tygodniach dała 11,3% zysku, a czas pokaże czy była to dobra inwestycja.
Odnosząc się do początku roku i pozostałych spółek to świetne wyniki pokazało S4E, spółka miała ponad 2 mln zysku w 4Q co było miłym zaskoczeniem, bo to może być zwiastunem sowitej dywidendy. Poza tym o 80% wzrosły przychody co potwierdza że reorganizacja przynosi pierwsze efekty. Z kolei w MCI już wiadomo o sprzedaży Invii funduszowi Rockway Capital za 325mln PLN. To jeszcze informacja nie do końca potwierdzona, ale MCI ma dostać z transakcji około 270mln PLN zostawiając sobie 20% akcji Invii. Ciekawie jest to, że obecna wycena MCI to 650mln PLN, widać że rynek widzi tylko aktywa MCI notowane na giełdzie nie widząc tych poza nią ... na razie mam nadzieję :) 
Wracając do raportów kwartalnych w przyszłym tygodniu swoje ogłosi Relpol i Kopex, w marcu z kolei ogłoszony zostanie raport roczny MCI. Ten ostatni może być bardzo ciekawy, bo w tym czasie nastąpi ogłoszenie polityki dywidendowej przez prezesa Czechowicza. 

Ps. Zachęcam do udziału w sondzie po prawej stronie odnośnie ryzyka inwestycyjnego mojego portfela akcji :)




































8 komentarzy:

  1. Warto się zastanowić na tym. Czekam na ten raport Repolu i Kopexu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajnie! Podoba mi sie cały blog, a artykuły na bieżąco zamierzam czytać, bo można się wiele dowiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo interesujący wpis. Bardzo żałuję że blog nie jest już prowadzony bo byłem jego stałym czytelnikiem.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blog jest prowadzony, tylko prowadzący jest zbyt leniwy żeby dokonać kolejnych wpisów ... :) Pisać o niczym sensu za bardzo niema, ale może wkrótce coś skrobnę ...

      Pozdrawiam wszystkich do tej pory czytających :)

      Usuń
  4. Dla każdego początek roku jest najgorszym momentem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Początek roku wszędzie najtrudniejszy, trzeba jakoś przetrzymać. Mam znajomych którzy zawsze na ten czas biorę kredyt,najwięcej wydatków jest, opłat, najmniejsze zyski. Na http://kredytariusz.pl/ polecają przeglądać rankingi pożyczek przed wzięciem, zgadzam się, to dobry sposób na szukanie oszczędności.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja właśnie zastanawiam się nad tym aby zacząć w cośinwestować. Najbardziej interesowałyby mnie tego typu https://viennalife.pl/strefa-klienta/baza-wiedzy/inwestycje-alternatywne inwestycje alternatywne. Waszym zdaniem to dobry pomysł na lokate kapitału?

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie też się marzą inwestycje ale jednak wcześniej wolałabym zgromadzić większy kapitał. Niewykluczone, że będę też brać niewielką pożyczkę. Oby tylko nie wybrać jakiejś niepewnej oferty i potem nie stracić. Na http://finansekowalskich.pl/ po lekturze artykułów można się od tego uchronić.

    OdpowiedzUsuń


www.maklerska.pl