Kiedy w 2008 zacząłem pierwsze sensowne zakupy akcji i upewniłem się w marcu 2009 o zmianie trendu zdecydowałem, że portfel będę budował około roku czasu. Jak się później okazłało trwało to około 6 lat, a ostatni zakup jak dokonałem był w listopadzie 2014.
Czynniki jakie spowodowały taki stan rzeczy w skrócie opisałem w poprzednim wpisie, jednak muszę stwierdzić że nie było to takie proste. To co było istotne w tym czasie to dyscyplina, cierpliwość i konsekwencja w działaniu.
Przez te 6 lat rynek zachowywał się bardzo kapryśnie, raz potrafił wystrzelić podbijając ceny akcji, w innym czasie spadał redukując ceny niektórych akcji nawet o 50%.
Akcje które sobie upatrzyłem (MCI) zachowywały się podobnie i moje comiesięczne zakupy na przestrzeniu okresu akumulacji wyglądały bardzo różnie.
Obserwując wykres 10-letni indeksu WIG widać od początku 2009 roku trend wzrostowy, poprzecinany korektami:
Obserwując wykres 10-letni indeksu WIG widać od początku 2009 roku trend wzrostowy, poprzecinany korektami:
Szczególnie korekta w połowie 2011 roku była dotkliwa dla inwestorów i sporo uszczupliła ich portfele. Ci grający na kontraktach terminowych zostali wręcz "wyczyszczenie' ze środków i co niektórzy pożegnali się z rynkiem. Całą ta sytuacja spowodowała, że spora grupa inwestorów najzwyklej opuściła rynek uznając, że rynek wszedł w bessę i znowu potrzebny był czas na ich powrót. ...
O szczegółach tej najgłębszej korekty od marca 2009 będzie w następnym wpisie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz